Rozmowy o poszczególnych sezonach - bez spoilerowania

Sylka.

20 odcinek.

Kurde, mega mi sie podobał! ;o I mega zaskakujący dla mnie był.
Cała ta sprawa Blair&Luis omg. Nie sądziłam, że do tego dojdzie a jednak powiem, że się cieszę. Polubiłam ich razem a Blair jest szczęśliwa! <3 W ogóle przepięknie wyglądała. A Przez tą całą akcje straciłam szacunek do Chucka. Okej rozumiem go. Ta sprawa z ojcem,Blair ale to go nie upoważnia do takiego zachowania a końcówka ;O !Co to miało być?! To nie jest mój Chuck. I nie chcę takiego Chucka..
Serena -.- nie lubie jej tak bardzo, że nie da się opisać tego. Jednak na koniec było jej przykro. Dobrze.
Charlie -.- nie lubię. od początku wiedziałam, że będzie głupia i się nie pomyliłam.
Raina&Nate lubię ich związek ale Raina nie powinna kazać wybierać Nate'owi kogo woli. To nie fair. Jednak po tej ostatniej scenie nie dziwie się mu.

Ech no i powiem Wam jeszcze, że jakoś mi strasznie smutno teraz jest. Nie wiem czemu ale to chyba przez Chucka. Sad

Agata.

Mnie również bardzo podobał się nowy odcinek. < 3
Jednak czuję się jakoś rozbita troszeczkę. Bo od zawsze jestem Chair a teraz podoba mi się para Luis&Blair, aż nie mogę w to uwierzyć. Blair jest z nim szczęśliwa no i wgl. pasują do siebie. I ta cała ich historia jest taka magiczna. < 3
Z drugiej strony to cholernie szkoda mi Chucka. Bo przecież on kocha Blair i nie dziwię mu się, że przyszedł na to przyjęcie ale w tej ostatniej scenie mocno przesadził. Rozumiem, że jest załamany, no ale, żeby aż takie rzeczy robić...
Do tego jeszcze Nate. Nie powinien go zostawiać. Tak wgl. to Raina nie powinna tego robić. Niby jakim prawem kazała Nate'owi wybierać. Dlaczego każe Chucka za winy jego ojca. Przecież on też przez to cierpi.
No i kurde sama już nie wiem co myśleć.

Sylka.

Łooo matko! Jaki koniec! *.* <3
B&C <3 znów poczułam jak bardzo ich kocham. Wrócił ten Chuck, którego uwielbiam! <3 Czy wy też widzicie jak on zmądrzał? <3 To jak sie zachował to mega szlachetne z jego strony.
Blair w ciąży... OMG! jeju, jeju! nie wiem co powiedzieć! Razz

I ta sprawa z 'Ivy' matko XD nie przypuściłabym nigdy.
I powrót Georginy..

Ogólnie bardzo mi się podobał ten odc. ;*

Agata.

Syl zgadzam się z tobą w 100%.
Końcówka po prostu powaliła na kolana. < 3

Sylka.

Ja się nie moge doczekać co zrobi Chuck jak się o tym dziecku dowie Very Happy

. Bo , że to dziecko Luisa to nawet nie śmiałam pomyśleć. XD
B. w ciąży *___________* do tej pory aż trudno mi w to uwierzyć Razz

>

Phoebe

Mi też jeszcze trudno uwierzyć, że B. jest w ciąży . masakra, siedziałam normalnie przez minutę z otwartą buzią ;p
Chair, jak mi brakowało takich momentów z nimi <3
Ciekawe jak to wszystko się teraz ułoży między nimi...

tej całej "Ivy" nie komentuje ...

Agata.

Jaka tu cicho. ; )
Nie wiem jak wy ale nie mogę się doczekać kolejnego odcinka, na który niestety troszkę sobie jeszcze poczekamy bo premiera dopiero 26 września...
A ja jestem tak strasznie ciekawa co będzie dalej z B&C. < 3

Phoebe

Ja również już się nie mogę doczekać 5 sezonu, szkoda, że tak późno premiera, w ubiegłym roku była prędzej, już chyba 13 września czy jakoś tak, ciekawe czemu teraz tak późno... I jeszcze przecież 5 sezon będzie miał bodajże 24 odcinki, więc ciekawe kiedy obejrzymy finał, pewnie dopiero w czerwcu xD

Agata.

Kurcze, mi też się strasznie nie podoba, że 5 sezon tak późno.
Ogólnie to tak teraz patrze a to już 5 sezon, jak ten czas szybko leci. Aż nie mogę w to uwierzyć. To już tyle czasu z GG. ; )

Phoebe

racja, jak ten czas szybko leci.
Ciekawi mnie strasznie co nam ten 5 sezon przyniesie, mam tylko nadzieje, że będzie lepszy niż 4, który mnie momentami nudził. xD