The Vampire Diaries.

Agata.

Ja wgl. nie dopuszczam do siebie myśli, że coś się stanie Damonowi.
Bo tak szczerze to wyobrażacie sobie TVD bez niego. ? Ja nie.

Phoebe

Ja sobie jakoś też nie mogę wyobrazić TVD bez Damona. Jeśli go uśmiercą serial wiele straci, już nigdy nie będzie taki samo.
Jednak jestem dobre myśli, i wierzę, że D. nie zginie. Nie może i koniec. Na pewno jest jakieś lekarstwo na ugryzienie wilkołaka, pytanie tylko jakie i jak je zdobyć.

GosiaMajka

Też pozwolę sobie skomentować ostatni odcinek, otóż... PŁAKAŁAM JAK GŁUPIA!! I to z powodu Damona!! Sad

Dwa dni wcześniej znalazłam krótki opis akcji,że właśnie Damon zostanie ugryziony przez wilkołaka (nie chciałam w to wszystko wierzyć) i będzie umierający/umrze (nie wiem jak to rozumieć, ponieważ opis znalazłam na portugalskiej stronce ;x) w 3 sezonie.
Ale to nie może być prawda. Ludzie, nie ważne na jaką stronę by się nie weszło (plotkarską) w KAŻDEJ sondzie, gdzie pojawia się pytanie "Stefan czy Damon?", to Damon ma PONAD 70 % GŁOSÓW!! Przecież ten serial straci WIELE jeżeli uśmiercą najlepszą postać. Wgl. to Elena jeszcze nie zostanie wampirem, nie wiem jak dokładnie to się stanie,ale ona nagle znajdzie się razem z Damonem gdzieś, i on zacznie mieć HALUCYNACJE, takie jak miała (R.I.P)Rose. Będzie myślał,że Elena to Katrina (z tego co czytałam)
Oto scenka z tego momentu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam OGROMNĄ nadzieję,iż Bonnie uratuje jakoś Damona swoimi czarami bo on NIE MOŻE umrzeć!!! A jeżeli... to ja definitywnie przestaję oglądać TVD. Jestem wierna jednej postaci, i basta.

Mam nadzieję,że Damoś przeżyje, Elena mu wybaczy, i w końcu będą razem, bo tyle co Damon się wycierpiał w tej serii, to po prostu poezja. Nie mógł mieć kobiety, którą tak bardzo kochał, Kateriny rzecz jasna, ojciec go dręczył, potem stał się kimś kim nie chciał być (bo wiemy,że nie chciał zostać wampirem), a teraz co? Jeszcze Elena ma Go nie chcieć? Należy mu się wreszcie choć odrobina szczęścia.

Sylka.

2x21

Matko Boska!!! Ryczałam jak głupia!!!..
Mega wzruszający, cały czas w napięciu trzymający i ta akcja.
Jenna... Sad

potem John... matko, nienawidzę Klausa! <z>
Elijah mnie zawiódł po całej lini! Jak on mógł! <z>
Scenki Deleny <3 Jak Damon czuwał przy Elenie i ją niósł..OMG <3
I w ogóle biedny Damon! Sad

Niech Stefan dotrzyma swoich słów w tej końcowej rozmowie z nim..
Elena&Jeremy.. kurcze tak mi ich szkoda teraz... no i Alaricka też. ;(
Jedyny plus to Caro&Tyler <3

Nie oglądam trailerów,zdjęć ani nic bo nie chce wiedzieć co będzie w ostatnim odcinku jak w sumie zawsze.

Phoebe

Jak dla mnie jeden z najsmutniejszych odcinków TVD ;(
Płakałam praktycznie cały czas...

Agata.

Ten odcinek jest nie do opisania. Po prostu brak słów.
Przepłakałam prawie cały... Tak mi ich wszystkich szkoda...
Biedna Elena, Jeremy i Alarick...
Jenna, John... Te sceny z nimi. Sad

Noż, cholera...
Klaus przeżył, Elijah zawalił - wszystko poszło źle.
Jeszcze Damon - Stefan musi znaleźć lekarstwo.
Zgadzam się z Syl - jedyny plus Caroline & Tyler. < 3

Sylka.

2x22

AAA! Dziewczęta jak tam po finałowym odcinku?! Very Happy

Ja wam powiem, że jestem ogromnie szczęśliwa boo DELENA<333
Ale z drugiej strony Stefan -.- kurczekurczekurcze jakie komplikacje.
No i co ta Elena czuje właściwie... ostatni tekst Katherine wymiatał.
I ta kocówka z Jeremym..OMG. Do tej pory tego nie moge rozgryść!
Klaus -.- nienawidzę. Elijah Sad

.
Szkoda, że nie było Tylera w ogóle w tym docinku. Sad

Nie wiem jak ja wytrzymam do września x___x

Phoebe

Jak dla mnie finał po prost bomba <3
Choć jestem za Steleną to sceny z Deleną wymiatają w tym odcinku, haha xD Fajnie, że Elena pocałowała Damona, on tego potrzebował <3 i wgl wszystko było piękne <3 Ciekawe jak to się wszystko dalej potoczy...
Klaus niech lepiej oddaje Stefana, bo jak nie to nie wiem co mu zrobie -.-
Jeremy! głupia szeryf -.-
Końcówka to po prostu miazga ...
i teraz kurde czekać do września. -.-

Agata.

Odcinek genialny. < 3
Delena. < 3 Te scenki między nimi mnie powaliły. < 3 Elena Kissed Damon. < 3
Stefan - to się porobiło... I co teraz będzie.
Dobrze tak Elijahowi, to było z góry wiadomo, że Klaus mu nie pomoże. Ma za swoje.
Jeremy - szczerze, to ja już myślałam, że go nie uratują... A końcówka - matko, jak ja teraz wytrzymam do września.
Ogólnie to kocham ludzi, którzy tworzą ten serial. Przeminęło z wiatrem - zabili mnie tym. Mój ulubiony film. < 3
Nie wiem jak wy ale ja nie wyobrażam sobie tego czekania.

Sylka.

Uff, że to wakacje to może szybciej zleci..

Jak ktoś ogląda w tv to niech lepiej nie czyta tego posta teraz.

Kurcze ja nie wiem na co teraz liczyć. Pogubiłam się w tym co czuje Elena i kogo kocha no! Katherine podsumowała to tak, że jednak można kochać ich obu bo ona to robiła. Allee..ja nie chcę, żeby ta sytuacja się powtórzyła z Eleną. ;| Ja chce, żeby ona wybrała Damona Very Happy

<3 Tylko teraz to kijowo i chyba nawet nie umiałabym sie cieszyć ze szczęścia Deleny kosztem Stefana. -.- Tak źle i tak nie dobrze. Dobra nie przepadam za Stefanem ale mega się poświęcił i to by było nie fair. Sądze, że Damon będzie chcial go jednak odbić.. tylko co potem? Jeżeli go odbije a Elena wybierze Damona to nie będzie miał chłopak motywacji do tego, żeby być dobrym po tym co Klaus z nim robi. A jak wybierze Stefana to Damona i moje serce chyba pęknie z rozpaczy. No i jest jeszcze ta wersja obu, którą już na samym początku wyoczyłam z rachuby o sobie tego nie wyobrażam. -.-
Matko teraz będe tak spekulować do września haha xD